niedziela, 20 stycznia 2013

Wniosek o upadłość Fabloku.


W piątek 18 stycznia Tygodnik Ziemi Chrzanowskiej "Przełom" opublikował na swojej stronie internetowej informację o złożeniu przez prezesa Fabloku, p. Marię Pitalę, wniosku o upadłość spółki. Poniżej treść artykułu związanego z wnioskiem o upadłość. Miejmy nadzieję, że to nie początek końca Fabryki Lokomotyw.

Nie ma pieniędzy na wypłaty, nie ma na spłacenie długów. Szefostwo Fabloku nie ma nawet na opłacenie rachunków za prąd. Maria Pitala, pełniąca obowiązki prezesa, złożyła wniosek o upadłość firmy.

- Wniosek zawsze można wycofać, a może zmusi on nowego inwestora do przelania choćby części obiecanych pieniędzy – mówi Pitala.
16 stycznia miało dość do walnego zgromadzenia, które zarząd chciał zwołać na prośbę nowego inwestora. Nie doszło jednak do niego. Nowy inwestor, a przypomnijmy, że ustaliliśmy iż jest nim Zbigniew Majcherek, właściciel poznańskiej firmy Sigma, oskarżył winą zarząd Pierwszej Fabryki Lokomotyw w Polsce Fablok SA, o blokowanie jego udziału w walnym zgromadzeniu.

- Kłamie. Nie dopełnił wymogów formalnych. Przypominaliśmy mu, by złożył wpis do księgi akcyjnej. Jednak zwlekał i w końcu zrobił to zbyt późno. Ostatecznie akcje odebrał 10 stycznia. Jak wynika z ekspertyzy prawnej kancelarii Ćwiąkalskiego, było to zbyt późno. Można by wówczas podważać uchwały podjęte na zgromadzeniu, a przecież miały być na nim wprowadzone zmiany statutowe i zmieniona rada nadzorcza – mówi Pitala.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz